KILKA(?) SŁÓW O MUKUHIBA, ORAZ SPALAUDE
6918 i Spalaude są jak powietrze którym oddycham. Kto odetnie mi tlen?...
Być może jestem od nich uzależniona. Ale hej, to zupełnie jak z Sakura Addiction. (Uzależnienie od kwiatów wiśni)
6918 i Spalaude są jak powietrze którym oddycham. Kto odetnie mi tlen?...
Być może jestem od nich uzależniona. Ale hej, to zupełnie jak z Sakura Addiction. (Uzależnienie od kwiatów wiśni)
To wcale nie jest tak, że podoba mi się Mukuro, albo Hibari i mam podwójną radość z shipowania ich. Prawda jest taka, że Mukuro mnie niemiłosiernie wkurza, samym swoim istnieniem, i gdyby nie to, że tworzy cudowną relację (Nie tylko tą jako paring. Ogółem w KHR ich "relacja" jest...Niesamowita.) to najchętniej życzyłabym mu, żeby trafił do piekła po raz drugi. A Hi-san...Sobie jest. Z charakteru to bym się go trochę bała, a on by mnie pewnie gryzł na śmierć, (Zważywszy na to jak często spóźniam się na modlitwę w szkole) ale....to nie mój typ. xd Więc pociągu do niego nie mam, przykro mi. Ale mogę zostać jego cieniem. Będę mu zdjęcia robiła z ukrycia, a potem przerabiała na fotomontaż w którym stoi/siedzi/leży z Mukuro. Przebrana za krzak oczywiście. >:3 (Od wcielania się w Haru udzieliło mi się jej zamiłowanie do przebierania się. <3)
...Dlaczego akurat 6918 i Spalaude? Czemu się tak tego uczepiłam?
Prawdę mówiąc, nie wiem co ja w tym widzę.
Moja historia z tymi paringami zaczęła się właściwie jak niedawno z Larrym / Lourrym. (Osoby kojażące zespół One Direction wiedzą o co kaman)
Zaczęłam ich shipować, zanim zdałam sobie sprawę, że ich shipuję.
Coś w ich charakterach (Jakby nie paczać Mu-sama i Papa [Daemon], oraz Hi-san i Matka [Alaude] mają niemal te same osobowości, co wyjaśnia czemu po załapaniu MukuHiba od razu chwyciłam Spalaude) złożyło mi ich w parę od razu. Cudowne połączenie miłości i nienawiści moim zdaniem bardzo im pasuje.
Kiedy jest między nimi głównie miłość, nienawiść sprawia, że nie tracą swojej dumy. Jeśli przeważa nienawiść, miłość powstrzymuje ich od pozabijania się wzajemnie. Widzicie to? Idealny związek, jak dla ludzi takich jak oni. Kes tak uważa, w każdym razie. Wy rzecz jasna nie musicie. :p
Co mnie udeżyło od pierwszego zetknięcia z tymi paringami (najpierw poznałam 6918, a było to...gdzieś w październiku 2011 roku) - To wszystko zaakceptowałam od razu, nie potrzebowałam jakiś głębszych dowodów. MukuHiba wskoczyło między trybiki mego umysłu, tak swobodnie, jakbym urodziła się już przystosowana do tego paringu. Nie musiałam też oswajać się z tym, iż jest to związek homo. Po dziś nie wiem jak to możliwe, ale tak cholernie polubiłam ich razem, mimo że wcześniej z tematem gejostwa się nie zapoznawałam. To w zasadzie pierwsza para dwóch menów, jaką mogłam bliżej poznać. Ich usposobienia w zetknięciu ze sobą dały nieoczekiwany wynik, bez którego nie wyobrażam sobie dziś życia. Od arta do arta, od FanFiction do FanFiction - Zostałam wyznawczynią 6918, a później niemal w ten sam sposób Spalaude.
Ze Spalaude sprawa wyglądała inaczej, ponieważ relacja między Daemonem i Alaude wygląda inaczej niż między Mukuro a Hbarim. I nie "ciutkę inaczej". Różnica jednak mimo wszystko jest znacząca, nie ważne ile podobieństw zauważamy. Spalaude to inny paring niż MukuHiba. Nie chce mi się już więcej na ten temat rozpisywać, bo za bardzo nie umiem tego określić, a najważniejsze moim zdaniem już napisałam. Osoby zapoznane z tematem wiedzą. A jeśli ktoś wyjątkowo chce żebym coś napisała - zapraszam do napisania o tym w komentarzu.
Sporych rozmiarów nawiasem mówiąc - Przyjmuję życzenia od osób czytających bloga. To znaczy, że jeśli ktoś w komentarzu zamówi sobie "Kilka słów...", albo zleci mi wyszukanie jakiś fajnych grafik, to ja chętnie. Niekoniecznie musi być to MukuHiba i Spalaude, bo - uwierzcie mi - tego jeszcze będzie BARDZO DUŻO. Nie mam jednak zamiaru zbyt mocno wychodzić poza tematykę tego bloga. Trochę innych paringów oczywiście pojawi się za waszym życzeniem, ale koniec końców decyzja co zamieścić i ile zamieścić należy do mnie. Jestem jednak przychylna na wszelkie propozycje. Drogą wyjątków mogą pojawić się paringi nie z KHR (W myślach Kes- "Jak dodam trochę Larry'ego to mnie chyba nie zabiją, nie?") i drogą super-hiper-wyjątków paringi kolidujące z 6918 i Spalaude, nawet jeśli serce będzie mi krwawić.
~Dziękuję i życzę miłego dnia.
_Kesli_
(Mist and Cloud daugther <3)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz